Każdy z nas
Zmartwienia, zmartwienia i zmartwienia,
dotykają nawet największego lenia.
Każdy z nas jakieś pytania
sobie wiecznie zadaje,
smutek i zakłopotanie najczęściej
na swej twarzy rozpoznaję.
Nie lubię, gdy tyle niewiadomych jest w mej głowie,
zastanawiam się, czy ktoś na te zagadki
mi kiedyś odpowie.
Moje serce pulsuje mocno,
emocje na przemian opadają i rosną.
Ciężko wytrzymać te skoki ciśnienia,
nie mogę powstrzymać się od ciągłego myślenia.
Zmartwienia od dawna błąkają się w mym życiu,
nie chcę, by ktoś o nich wiedział-
pozostawiam je w bezpiecznym ukryciu.
nutkainspiracji
|