nieznajoma twarz- lustro
Znowu gubię kąt
I smutno mi
Ideałem nie potrafię być
Me wewnętrzne ja ciągle w sobie kryć
Lecz po co być sobą
Gdy bliskich smucić mam
Kto da odpowiedź
Bo nie widzę prawdy bram
Więc kim jest ta
Której zimny wzrok
Śledzi każdy mój najmniejszy krok ?
W lustrze smutna , całkiem obca twarz
Niechaj zdradzi to co ma każdy z nas
Bo tylko lustro inny widzi świat
Tylko ono nie kryje naszych wad
jessika
|