***

Tonąc w bezkresnych błękitu odmętach
W milczeniu stałem jak zaklęty
Uniosłem się w chmury, czarem twym zdjęty
Nad szarość świata - na jego szczytach
Gdzie tango tańczą księżyc i słońce
Gdzie zmęczenie znikło wraz z troskami
Siedząc na chmurze, rzucałem kamieniami
W białych gwiazd tarcze błyszczące
Pod czarnych sklepieniem wszechświata
Patrzyłem, jak galaktyk miliony
Płonęły i gasły przez całe eony
A życie moje - sen wariata

Choć trwało to sekundę, nie więcej
Odwróciłaś wzrok, uciekło me szczęście
Teraz jednego pragnę - nic więcej
W błękicie twych oczu utonąć raz jeszcze


WylogujOjcze

Średnia ocena: 10
Kategoria: Erotyk Data dodania 2013-06-23 20:34
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < WylogujOjcze > < wiersze >
Michi | 2013-06-23 22:53 |
" W błękicie twych oczu utonąć raz jeszcze"... Piękny wiersz.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się