Wiersz 3
Stoisz tak piękna jak w moich marzeniach,
Boje się myśleć czy to jawa czy sen.
Podejdź, w Twych ustach jest tyle spełnienia,
Miłość to szczęście kupione za bezcen.
Ah! Zrozumiałem, chcesz bym Cię zaskoczył,
Chcesz byśmy poszli gdzie nie znajdzie nas nikt,
Wiesz? Ja dla Ciebie na ziemi północy,
Mógłbym uczynić by na zawsze czas znikł.
Poczekaj! Chwila! Nie odchodź ode mnie,
Dlaczego nogi nie pozwalają iść?
Krzyczę do Ciebie! Lecz.. Czy jestem we śnie?
Puls bije szybciej, ja upadam jak liść.
Leże na łóżku, bezsilnie spoglądam,
Liczę ze znowu gdzieś wzrokiem Cię złowię,
Pot zdobi czoło, a ja tylko mogę,
Marzyć ze zechcesz zatrzymać mnie w sobie.
Bo wiesz Skarbie...?
Czasem wszystko co możesz zrobić,
To pozwolić by pękło Ci serce.
DeDe
|