Myślami głupca


Krzyczę! Wszystko! Nie ważne co. Głośno
Nie zniosę milczenia, naczelnego wroga
Mądrą ciszę zagłuszyć głupotą donośną
Drąc struny dla świata, oto moja droga.

Światu ogłosić, być durniów mesjaszem
Za mną! Sznurkiem, drodzy sekciarze
Dla Was i księgi pisać się odważę
Stworzymy siłę, odsłaniając swe twarze.

Wiem, że mam rację. Inaczej być nie może
Kłócisz się z Panem? Milcz bo krzyknę!
Nawet jeśli... Własną prawdę stworzę.
W puste umysły z łatwością wniknę.

Koniec tych rymów, czas tworzyć w nowym stylu!
Jestem Bogiem pióra, więc zrobię co zechcę
Wszechmocny nie pytam o zdanie
Tworzę wedle upodobań, naśladuj mnie
Pędzę przed tłumem marnych i gorszych
Tworząc nowe koryto pospolitej rzeki.






Pustka. Przestali na tronie mnie nieść
Znów ten sen. Budząc się zaczynam wyć
Ginę w swym gównie jak pies.
Pies, co chciał kim innym być.


Cz

Średnia ocena: 10
Kategoria: Dla dzieci Data dodania 2013-09-18 22:51
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Cz > < wiersze >
Pettrus | 2013-09-19 08:59 |
Pomysł , treść , forma , przekaz ... 5 *
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się