Nie będzie
Czarne chmury zebrały się
nad sadzawką życia,
brudem skalaną.
Pioruny huczą, deszcz się śmieje,
wszystko płacze, wszystko mięknie,
znika boleśnie.
Już nie wróci - to jest pewne.
Odeszło daleko, odeszło by żyć.
Odchodząc, zraniło.
I już nie będzie, jak było.
Nie będzie, bo nie ma.
Woda pochłania.
L3nor
|