Uspokój się, kochanie

Wiem, że wiele razy się myliłem
Że całkiem często czyniłem źle
Tak wiele razy zawodziłem
Nie potrafiłem kochać cię

Lecz uspokój się kochanie, uspokój się, na mym atłasie miejsce znajdź
Tak wiele razy chciałem Ci powiedzieć ile bym za Twą miłość dał

Spójrz ponad nami świeci księżyc
Spójrz jaki dziś ma kształt
Gdy pokonamy wszystkich, będziemy sami
Obiecuję udamy się tam

Lecz na razie uspokój się kochanie, zrelaksuj się, na mym atłasie miejsce znajdź
Tak wiele razy chciałem Ci powiedzieć ile bym za Twą miłość dał

Wrócimy w dawne, piękne miejsca
Pokażę ci mój stary sad
Jabłonkę, z której zrywałaś owoc
Stała się inna przez tyle lat

Lecz na razie uspokój się kochanie, zrelaksuj się, na mym atłasie miejsce znajdź
Tak wiele razy chciałem Ci powiedzieć ile bym za Twą miłość dał

Przybliż swe wargi blisko moich
O jaka słodycz, przyjemna tak
Ja zniżę swe usta, aż do szyi
Tak właśnie tworzył się świat

Lecz na razie uspokój się kochanie, zrelaksuj się, na mym atłasie miejsce znajdź
Tak wiele razy chciałem Ci powiedzieć ile bym za Twą miłość dał

Kochanie nie śpij, słonce już wschodzi
Wyjdźmy powoli przez oszklony dach
Poranny wiatr co twe stopy chłodzi
Obnaża dym fabryk z szat

Lecz na razie uspokój się kochanie, zrelaksuj się, na mym atłasie miejsce znajdź
Tak wiele razy chciałem Ci powiedzieć ile bym za Twą miłość dał

Dziewczyno, czyż nie jesteś szczęśliwa?
Twój szczery uśmiech odpowiada „tak”
Tak, uśmiechaj się dopóki możesz
Niedługo przyjdzie łez twych czas





LC

Średnia ocena: - Kategoria: Miłosne Data dodania 2013-11-30 19:11
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < LC > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się