Zemsta...

Chcę pochować łzy
w dalekim rejsie nocy.
Głębia pragnień,
zerwać kajdany !
Echo ulotnego szeptu znów,
otarło się o kryształową bramę.

Pragnę zgubić w pokruszonych
odłamkach lustra wspomnienia.
Chcę żyć.
Nie błądzić pośród głuchej ciszy.
Odnależć grób prawdy.
Zabić scenariusz dzieciństwa,
gorzka niech będzie zemsta!

Spalę trującym pocałunkiem
samotność.
Ukoje sny.
Zacznę od początku starannie
zagrzebać przeszkody
i oddam wizę do Nieba...

Podaruję sobie cudzy uśmiech,
Swój ból stoczę z góry ,
żal schowam w cieniu.
Nie boję się,
Zostanę i zaklnę śmierć...


Olka

Średnia ocena: 10
Kategoria: Śmierć Data dodania 2006-05-23 16:20
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Olka > < wiersze >
mały_ksišże | 2006-05-24 14:37 |
żyj Oleńko... bo życie piękne jest... w każdym najdrobniejszym szczególe, pozdrawiam cieplutko :)
nikt | 2006-05-24 06:35 |
piekny wiersz dla mnie wybitnie...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się