Interludium - ZAWIESZENIE

czemu czerwienisz mi się
rozkrwawiasz ślepymi oczami
przecież
nie pamiętam twojego zapachu
przed-poranków rozmajonych
rozkochanych stóp
i dłoni
co błądzą
co pragną z fascynacją pierwszej burzy


nie pamiętam realność
ciszy w oddychaniu
neonami
odosobnienia twoich myśli
i płaczu
za kolejną sekundą
co nam nas zabrała

ale pamiętam grudniowe księżyce
i stukot
śniegu
w próżni zawieszony
zapach lata w twoich oczach
i czas
który skrapla się bezczelnie
jakby trochę
ponad
nami


Irmmelin

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2014-06-28 14:52
Komentarz autora: Jelonek - ViolMAchine
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Irmmelin > < wiersze >
anias | 2014-06-28 18:42 |
wspominamy to co dla nas ważne , resztę chowamy w najgłębsze dziury...ale pamięć robi różne psikusy...i czasem posuwa niechciane obrazy...Pięknie :)
szybcia | 2014-06-28 16:37 |
pamiętamy to co chcemy pamiętać-resztę próbujemy tylko uśpić...***
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się