Pluszowy miś
Mała dziewczynka
zastraszona siedzi pod schodami
płacze
wtulona w pluszowego misja
nie rozumie tych słów kierowanych pod jej adresem
nie wie dlaczego tak ja nazywają
smutek, przerażenie, bezsilności
nastolatka
zbuntowana, nieakceptowana, odrzucona
pod schodami, zamyka się w swoim świecie
muzyka jej azyl,
od lat słyszy te słowa, obelgi i to jak jest beznadziejna, a może to prawda?
pluszowy miś siedzi schowany pod jej poduszką
nocami płacze w niego wtulona
tylko on ją rozumie, tylko on wie jak jest naprawdę
lecz ona nie wie czym sobie na to zasłużyła
strach, niezrozumienie, bezsilności i rozpacz
piękna dziewczyna
blada, ciemne rozsypane włosy na białym atłasie,
w białej sukience, nawet ją umalowani
nie chciała dalej słuchać, nie wytrzymała tego, zasnęła
uwierzyła w ich słowa
chciała im ulżyć, nie chciała być ciężarem
wystarczyły tylko 2 opakowania
przez chwile szum w głowie, w oczach się zaczęło ciemnic
zasnęła płacząc wtulona w swojego misia
tylko on ją rozumiał, tylko on był z nią do końca
już się nie boj, już nie jest bezsilna
a jej oprawcy, nawet się nie pojawili
dziewczyna
pochowana samotna, w towarzystwie jedynie księdza
i pluszowego misja
wspaniały anioł
zdeptany przez ludzi tak dla niej ważnych
piękny kwiat który nie zdarzył nawet rozkwitnąć
a już został spalony
Madame_Heloiza
|