Brudne myśli
Bogini! Zakochałem się! Obłoku!
straciłem wolność! ja Twój sługa...
tak - Twój niewolnik!, nie wykonam kroku!
żądanie Twoje ducha wzrusza mego!
Służę na każde zawołanie, tylko...
tylko ... każde wołanie, proszę składaj
uśmiechy w podzięce, nic, nic wiecej
zatrzymaj się choć na chwilę - Bogini!
Ja to wszystko robię, bo marzy mi się
szczęśliwe chwile, sens jednego życia
pobudka, Twoja mina weseli mnie
odlatuje... i już do końca z Tobą
Najchętniej porwałbym Ciebie daleko
Od tego gówna, matołów, szpetności
chronić Twój wdzięk malować Tobą swe sny
już nie mam litości, jesteś tylko Ty
Borkoś
|