ogród miłości

schowany w półmroku dogasających świec
z półprzymkniętymi powiekami
odpływam najbliższą łodzią do czasu
gdy dłonie pieszczotami kojone
delikatnie splatały palce
w białej pościeli
pożądanie zmieniało się w rozkosz
a spełnienie ciepłem rozchodziło się po naszych ciałach
szybkie oddechy grały na strunach ciszy
rytmiczne ruchy ciał splecionych w uścisku miłosnego aktu
były jedynym żywym ,pełnym namiętności punktem świata
czas zatrzymał się w miejscu zawstydzony
odwrócił swą tarczę i biegł do tyłu
szepty napełnione najszczerszym uczuciem
płynęły do uszu
kocham Cię ...
najsłodsze usta wypowiadały z trudem łapiąc powietrze
wtuleni w siebie cieszyliśmy się szczęściem


Matador

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Inne Data dodania 2014-09-05 07:37
Komentarz autora: dla mojej M.
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Matador > < wiersze >
kazap57 | 2014-09-06 14:24 |
zmysłowo barwnie z cudowną delikatnością jak dotyk...pozdrawiam
szybcia | 2014-09-05 19:40 |
ech...:) pięknie****
ula71 | 2014-09-05 18:12 |
Obrazek bardzo wyrazisty, niech się czas zatrzymuje w tym miejscu i nie płynie dalej :) Cudeńko :)
roman | 2014-09-05 16:17 |
udany erotyk
Cairena | 2014-09-05 15:06 |
Szkoda, że to już czas przeszły...*
anias | 2014-09-05 08:31 |
Ciesz się nim do ostatnich chwil życia... Jak zawsze pięknie i zmysłowo. Pozdrawiam*
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się