Senna tajemnica

Ciągle widzę wasze twarze,
w mrokach snu.
Wy wszystkie któreście mnie zraniły,
Wy wszyscy którzyście mnie zranili.
Czuje waszą obecność...

Czuje waszą obecność!
Chociaż was przy mnie nie ma,
nie ma i nie będzie.
Jurstyno-tak ciągle czuje przez sen twoje dłonie,
Doroto-tak we śnie ciągle widzę twoje ciało.

I wszystkie inne... Wszystkich innych.
W tych dwóch najważniejszych zawieram imionach.
W tych dwóch zawieram imionach.
Nieodgadnioną tajemnicę miłości i bólu.
Bólu i miłości. I samotności pełnej ludzi przeszłych.

Bo ciągle widzę wasze twarze,
w mrokach snu.

Tadeusz_Gustaw