(nie)zmienność




wiesz że łzy się kiedyś wypłaczą
i szczęście się wyśmieje
a tych co dziś do drzwi kołaczą
nikt więcej nie weźmie za złodziei

letnie słońce zawsze oślepia
zostawia garść popiołu
ponoć cierpienie uszlachetnia
choć zbyt często smakuje jak piołun

każda noc doczeka się świtu
a dzień zmierzchaniem kończy
i ożyją twarze z granitu
by tych co kochali znów połączyć


szybcia

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2015-02-25 22:43
Komentarz autora: przyjacielowi...
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > < wiersze >
roman | 2015-02-28 11:30 |
trafnie, taka jest kolej rzeczy
anias | 2015-02-26 17:51 |
"każda noc doczeka świtu a dzień zmierzchaniem kończy".... życie jest brutalne choć piękne...
Capri | 2015-02-25 23:23 |
zawiera dobrą treść... Mam pytanie- w jaki sposób zapunktować na czyjś wiersz? (chodzi o wstawienie gwiazdek)
Xii | 2015-02-25 23:06 |
Kiedyś dostałam pocztówkę,na której odwrocie znajdował się ten cytat: "Żadna noc nie może być aż tak czarna, żeby nigdzie nie można było odszukać choć jednej gwiazdy. Pustynia też nie może być aż tak beznadziejna, żeby nie można było odkryć oazy. Pogódź się z życiem, takim jakie ono jest. Zawsze gdzieś czeka jakaś mała radość. Istnieją kwiaty, które kwitną nawet w zimie."
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się