zarzewie wiosny





łąki przesiąknięte jeszcze piętnem zimy
przebiśniegi nieśmiało głowy podnoszą do słońca
zawisły na gałązkach kwiaty leszczyny
coraz cieplejszy wiatr żółty pył delikatnie strąca

wiosny przesileniem myśli rozdrażnione
a serce bardzo by chciało wyrwać się z ciasnych piersi
jak konie dzikie wolności swej świadome
pocwałowały tam skąd wyruszył klucz dzikich gęsi

wiara w kolorze budzącej się zieleni
z nadzieją pod rękę na rozmokłe szlaki wyrusza
jeśli bardzo się chce wszystko można zmienić
rozejrzyj się chłonąc wiosny czar
coś szepcze
posłuchaj


szybcia

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2015-02-28 13:12
Komentarz autora: tym co własne lenistwo tłumaczą przesileniem wiosennym
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > < wiersze >
Cairena | 2015-03-09 01:38 |
Zachwycił mnie bardzo i wpadł prosto do serca*****
roman | 2015-03-07 13:48 |
pięknie, wiosennie i optymistycznie
p_s | 2015-02-28 21:27 |
tak...coś szepcze...słyszę...
Capri | 2015-02-28 16:07 |
zamyśliłem się,,,pięknie i wiosennie
anias | 2015-02-28 13:49 |
słucham tych szeptów wiosny Szybciu...jak zawsze z nadzieją :) a Ty jak zawsze mądrze i pięknie:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się