Draśnięte
Nie wiem, jak długo leżał na brzegu.
Nie wiem kiedy dyszenie ustało.
Nie wiem co powiedziałaś, kiedy
dyszenie ustało.
Drażnił cię ten skrawek mapy,
po który wróciłem, gdy usłyszałem
ciche wycie.
I to, jak szedłem, wyrzucając
nogi na boki, opowiadając ci
o starej muzyce.
A potem oni.
Którzy do ciebie wtedy przyszli
Zaproponowali przejażdżkę na Gwiazdę.
Wynieśli szybko z tego pokoju.
Pablo
|