[''Przepraszam, że nie potrafię...'']

Przepraszam, że nie potrafię,
przepraszam, że nie umiem,
przepraszam za to co czuję,
przepraszam, że nie ujmuję...

Paraliż, męka poprzez zastój
idiotyzm nad epitety wzniesiony
Człowiek w swej podłości zgnięciony,
Bóg, w ludzkich oczach upodlony...

Kiedy nadzieja to nic, śmieciem
Ci ostało się życie marne
ono coś szepcze, nici plecie
co wiją się za Tobą, te czarne.

Każdy dąży do dzieła, magnum opus
ideału nad siebie samego,
coś co przerasta człeka małego,
że uderza w ludzką egzystencję...



płacz pośród mroku,
rok liczysz do roku,
krzyk zbyt głośny by znieść!
wyrwał... oddał Mu cześć...

Ja_Poeta