Zdarta płyta

Zdartą płytę załączył w gramofonie
Smutny starzec w przyszłości.
W milionowej odsłonie
Melodii o wielkiej miłości-
To chyba już kpina!

Dryfuje serca łupina
Po morzu niewiary
I żadne czary
Nie naprostują skrzywionej duszy;
Miłość tylko słowem jest.

Szepczą oczy sine, wyłupiaste
O trendach bólu i tęsknoty za wolnością,
Skażone podłogi i ściany,
A ona leczy rany
Mijającego dnia;
Samotność przyfrunęła niczym ćma
Do lampy emitującej ciepło i światło.

Zdarta to płyta
Rozsyła dźwięki rozpaczy,
Czy serce sobie wybaczy,
Że ciągle się myli?


kwaśna

Średnia ocena: - Kategoria: Życie Data dodania 2016-06-07 23:03
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kwaśna > wiersze >
Henryk_Konstanty | 2016-06-07 23:55 |
Forma jest ok. Treść dla mnie zbyt kontrowersyjna, jednak do jednej kwestii chciałbym się odnieść. Serce nie jest od wybaczania ono chce nam wydawać rozkazy, popycha do działań czasem bardzo szkodliwych nawet dla siebie, dlatego powinno być pod kontrolą umysłu.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się