Smutny nieboskłon

Gwiazdy spadają, a niebo wciąż statyczne.
W kłamstwach i zdradach pozostając czyste,
Milczeniem okrywa całość wszechświata.

Przytwierdzone do powłoki łabędzie, lwy, ptaki...
Gwiazdozbiór to najpiękniejsza nazwa dla klatki
Ukazująca kunszt sztuki niewolnictwa.

Umieścić kruka z orłem na strefie czarnych marzeń
Gdzie szukać wolności, będąc srebrnym witrażem?
Nie dali im ani razu rozpostrzeć skrzydeł.

Co znajdę w kosmicznej przestrzeni prócz gorzkości?
W niebie dopatruje się winy
W gwiazdach szukam... litości


Zig

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2017-01-05 11:16
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Zig > < wiersze >
Cairena | 2017-01-05 15:46 |
Dobry wiersz...*
p_s | 2017-01-05 11:45 |
udany - moim zdaniem - utwór, ciekawe i uniwersalne określenia przeplatają się z osobistymi przemyśleniami, pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się