Lorena | 2017-01-31 20:42 | |
Zig pozdrawiam ,masz rację kiedy go wklejałam miałam mieszane odczucia,że trochę to chaotyczne, niedopracowane ale pomyślałam,że czasami warto zostawić wszystko takim jakie jest.Dzięki za komentarz.Ja, do Ciebie też mam kilka słów.Trafnie zauważyłąś,że chciałam dotknąć istoty bytów,nawet nie wiedziałam,że ezoterycy tak twierdzą to ważna dla mnie informacja.Miałam sen, w którym byłam duszą i dokładnie pamiętam co czułam kiedy nikt mnie nie widział i jak bardzo pragnęłam najzwyklejszego dotyku i jak to bolało,że nic już nie czułam.Pozdrawiam :) |
|
Zig | 2017-01-30 10:17 | |
Wiersz jest ciekawy, ale byłby lepszy w formie prozy jako właśnie twoje rozważania, a nie w wersji lirycznej. |
|
Ja | 2017-01-30 08:05 | |
Próbowałaś w jednym wierszu dotknąć istoty bytów? Będziesz próbowała jak my wszyscy jeszcze w wielu kolejnych. Ezoterycy twierdzą, że zmarłym(duszą) najbardziej brakuje namacalności życia. Smaku soczystego, zielonego jabłka i krystalicznej, zimnej wody. Tęsknota jako łącznik może to i prawda? |
|
Brak komentarzy
|