Dusza w poniewierce



Sprawa nie jest prosta, złożony to temat:
Upić się czy zakochać? Odwieczny dylemat.

Trzeba długo myśleć, każdy aspekt zważyć
i działać na trzeźwo, nie bezmyślnie marzyć.

Nie jest bowiem łatwo znaleźć rzeczy sedno:
Jakbyś nie postąpił, wychodzi na jedno:

Zawsze ma się kaca i plączą sie slowa,
zawsze coś się znajdzie w wielkiej poniewierce,
jak nie dusza, to głowa,
jak nie brzuch, to serce.

Tutaj jasne piwo - tam oczęta jasne,
przy tylu jasnościach, to ja w końcu zgasnę.
Tu anielskie wdzięki - tam dźwięki butelki.
Co tu wreszcie wybrać? Do jasnej Anielki!


Lech_Ewaryst

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2017-04-26 06:35
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Lech_Ewaryst > < wiersze >
Ja2 | 2017-04-27 06:06 |
To co bliższe sercu i zdrowsze dla wątroby. ;)
iga | 2017-04-26 12:30 |
No to masz dylemat...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się