nadszedł z czasem
w rozgardiaszu ciemności zrodził się dzień
jasny i ciepły
powiew letniego zefirka
rozgrzać zmarznięte myśli
rozpuścić odwieczne marzłocie
zbrązowieć blade oddechy
to ten czas
droga ku górze
bliżej słońca
i rozkoszne bujanie
w pierzastych obłokach miłych nocy
czas
nadszedł z czasem
rafsp69
|