O Niej



Kiedy tylko zmrok okryje niebo, a świecące okruchy gwiazd malują gwiazdozbiory,
ja w śnie kochanka przywołuję twoje imię szeptem i gnam myślami po tęczowych mostach,
aby na drugim końcu ujrzeć ciebie.
Twoją twarz usłaną namiętnością.
A kiedy wstaje świt, a ognista kula czerwienią budzi dzień do życia,
leżę skąpany w twoich włosach, wplątany w twoje ramiona tworząc jedność.

Przytulam się do jedwabiu twojego ciała ono moim domem.


justynaromaniec1

Średnia ocena: 7
Kategoria: Inne Data dodania 2017-07-17 00:33
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < justynaromaniec1 > < wiersze >
p_s | 2017-07-20 09:12 |
lekko do dopracowania, moim zdaniem
p_s | 2017-07-20 09:11 |
kilka potknięć językowych, które nie przeszkadzają mi jednak w czytaniu; jednoznaczny tekst :-) pozdrawiam
Ziela | 2017-07-17 15:34 |
Piękne 5 – Erotyk…
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się