Samotność
W starej łajbie wciąż płynę
przez morze smutku ogromne
Kiedyś do portu zawinę
może zapomnę
Za gardło mnie chwyciła
uszy zmęczone ciszą
Kotwice w serce wbiła
nic nie usłyszą.
Wie co to jest samotność
twarz zakurzona księżyca
Moja w nią często wpatrzona
słona źrenica
Monsun
|