Porto

nie odebrałem kluczy
rezerwacja znikła po minucie
za ulicą czekało miasto
i zapach nocnego oceanu

po chwili
obraliśmy ten owoc na słodko
dotyk dłoni zakrył usta
zostało tylko niebo

przebiegliśmy dalej
po niemym moście
na drugą stronę milczenia
odrobina prawdy jak łyk cierpkiego wina

mówisz
ze to tylko niegrzeczne dzieci
niszczą zamki na piasku
dorośli gubią tylko klucze


marekg

Średnia ocena: 6
Kategoria: Inne Data dodania 2019-09-07 16:54
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < marekg > < wiersze >
Ziela | 2019-09-09 21:32 |
Zatrzymuje, zmusza do refleksji ! 5
beckett | 2019-09-09 13:20 |
Typowe pierdolamento o niczym
skala | 2019-09-08 11:20 |
gubię się w tym wierszu
Ja2 | 2019-09-08 07:54 |
Twoje wiersze bywają obrazami, i są nowoczesne. Ten dotyka sfery uczuć, i tym razem może po za ostatnimi wersami nie wyszło, to najlepiej.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się