Zapisana

Chodź. Znów poprowadzę Ciebie Mleczną Drogą ku przyszłości.
W rozmarzonych, oczach szczęścia, wieczny uśmiech niechaj gości.
Blask Księżyca, neonowym drogowskazem zapatrzenia.
Czas w spojrzeniach zatrzymany. Naszych uczuć nic nie zmienia.

Zimą, Jesteś płatkiem śniegu, szyb zmrożonych rysunkami.
Wiosną, kolorową łąką z kwitnącymi uczuciami.
Latem, promieniami Słońca. Żółcią zboża, smakiem chleba.
Zaś jesienią kroplą deszczu. Spadającą na mnie z nieba.

Jesteś każdym mym marzeniem. Rytmem bicia mego serca.
Śpiewem porannego ptaka, nocnym lotem nietoperza.
Snem głębokim w środku nocy. Pierwszą, miłą myślą z rana.
W horoskopie mego życia, po wsze czasy zapisana.


Gerard_Karwowski

Średnia ocena: - Kategoria: Miłosne Data dodania 2019-12-17 18:43
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Gerard_Karwowski > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się