chwila z kawą
na biały obrusie w białym kubku
aromatyczna czarna kawa z cukrem
siadam w fotelu i wiem że za chwilę
przeminą wszystkie myśli smutne
ty uśmiechnięta do mnie podejdziesz
czule łysinę moją pogłaszczesz
a potem będziesz kwiatki podlewać
tak na tę scenkę lubię patrzeć
masz w sobie wtedy tyle uroku
tyle czułości im okazujesz
że czasem nawet wydaje mi się
że jakąś zazdrość w sercu swym czuję
nim skończę kawę aromatyczną
już wszystkie kwiaty będą podlane
a ja znów skradnę słodkiego buziaka
mojej żoneczce ukochanej
piotr skała szkudlarek
skala
|