Boże Ciało

rozbrzmiewa hymn dziękczynienia
głos unosi się w górę jak skrzydło ptaka
do nieba płyną prośby i błagania
ludzi zgromadzonych na ulicach miasta
pieśń wybucha – porywa ją wiatr
ponosi dalej – rozsypuje jak ziarenka dmuchawca
w promieniach słońca błyska hostia
procesja wygląda jak kolorowa wstęga
dominują ludowe stroje

wiara się umacnia – nadzieja rośnie
miłość ma pogodne oblicze i ciepłe ręce
Bóg ukryty ale każdy czuje go w sobie
Boże Ciało – ulice zasypane kwiatami
szczęście i radość nie mają granic
Bóg wśród nas – Bóg między nami
słowo ciałem się stało
wraz ze łzą śpiewam pieśń (U drzwi twoich)
nadzieja narasta
różowa mgiełka przed oczami miga

Bóg na ulicach miast – miasteczek – wsi
Bóg we własnej osobie wędruje po ziemi
cud którego nie mogę określić słowami
wiara umacnia – dodaje siły
Boże Ciało – poezja
jej wers zostanie w sercu na dłużej
po czasie zmieni się w ciszę
wejdę wtedy w boską tajemnicę
i stanę się jej tłem


Irena

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2020-06-11 11:42
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Irena > wiersze >
Eliza | 2020-06-12 08:42 |
5
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się