Śnieżne okruchy na powiekach

Śnieżne kwiaty
spadły z nieba na świat
by okryć splamioną krwią ziemię...

Tańczyły radośnie w powietrzu
szepcząc dobrą nowinę,
którą sam Pan Bóg im przekazał...

Kilka płatków spadło na jej rzęsy,
czarne jak pióra kruka
i tak samo samotne...

W jej oczach nie było już nadziei...

gdy śnieżne okruchy znikały na jej powiekach,
umarła razem z nimi...

...nie zrozumiała wiadomości od Boga...


Amatorka

Średnia ocena: 10
Kategoria: Śmierć Data dodania 2006-11-02 13:56
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Amatorka > < wiersze >
czardasz | 2006-11-03 10:42 |
Nie zawsze odczyta sie wiadomoœć od Boga
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się