PSZCZÓŁKA

W trakcie lekcji pani Pszczółka
Bardzo się zdenerwowała,
Że jedna larwa pracy pilnowała
Zamiast w ulu uczęszczać na miodne kółka.

Jak chcesz zbierać dobrze miód
Jak nie poznasz kwiatów w bród
Musisz chodzić na miodne kółka
Mówi do niej mama Pszczółka.

Ja wiem lepiej, poznaje świat
Z przyrodą jestem za pan brat.
Zbieram miodzik tu i tam
Na zabawę czasu dużo mam.

Leci Pszczółka po nad łąką
Zobaczyła kwiatów mnóstwo.
Już pikuje z wielką werwą
A z oddali mówi do niej Truteń stary:

Nie leć Pszczółko do tych kwiatów
To Rosiczki, wróg i zguba owadów.
A Rosiczka przyjdź kochanie
Dam ci miodu w twe władanie.

Pszczółka zaskoczona i ciekawa
Słyszy: poczuj jak cudnie pachnę
Weź mego miodu, czeka cię sława
Wszyscy będą cię podziwiać.

Nie czując podstępu, ,ze z Rosiczką
To zła spółka wleciała, aby zebrać miodu.
Nagle poczuła, że nie może ruszać nóżką.
Wielka zdrada, to pułapka ja już nie chcę tego miodu.

A Rosiczka zamknęła kielich i połknęła naszą Pszczółkę

I tak skończyła mała Pszczółka
Co nie chodziła na miodne kółka

jozek68