sposoby podróżowania czyli przebudzenie w karawani
każdego ranka budzę się i przeprowadzam
rekonesans
patrzę na zbyt wiele
udomowionych sprzętów
telewizor który gapi się prosto w oczy i radio
co ultradźwiękami wierci dziurę w głowie
w dłoniach chowam świeży zapach jodły
i po raz milionowy powtarzam że już nigdy
nie dam się położyć
na poduszki napompowane
kamieniami
buduje sobie skrzydła
z wydartych kartek
atlasu drogowego
autostrad na pustynii
nie chcę znać
jedynego słusznego kierunku
przecież nawet chmury
zawsze jadą pod prąd - tak dla nich jak dla mnie
latanie jest banalną czynnością
oliwkab
|