sen o...

nie jestem już dzieckiem ale wciąż marzę...

żebyś spłonął z pragnienia rozmów jak kiedyś
i sczezł w ciemności z braku widoku mych oczu
i pragnę tego, świadomie
żebyś umierał jak ja, powoli, zatruty
samotności kwaśnym smakiem

zgnij !
z rozpaczy i bólu, z niemocy kochania
i żebyś krwawił obficie z ran tęsknoty i oczekiwania

czas posprzątać, widzę jak płoniesz
uśmiecham się gdy zdychasz niczym zwierze
głodny mych łez na Twoim ramieniu

o tym śnie
byś zamykając oczy wciąż widział
twarz dla Ciebie już nieuchwytną
i żeby zagnieżdżony w środku ból
po kawałku karmił się Twą bezradnością

w moim słodkim śnie.
chce widzieć jak cierpisz


a_sina

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2013-08-07 18:48
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < a_sina > < wiersze >
a_sina | 2014-01-15 14:23 |
dziękuje za komentarze :)
Conte | 2013-08-07 21:17 |
Chęć zemsty właśnie tak musi wyglądać ...ale czy to tylko chęć? :))
angelica | 2013-08-07 20:50 |
"zgnij ! z rozpaczy i bólu, z niemocy kochania i żebyś krwawił obficie z ran tęsknoty i oczekiwania" - super! dosadnie i esencjonalnie;)
angelica | 2013-08-07 20:49 |
"zgnij ! z rozpaczy i bólu, z niemocy kochania i żebyś krwawił obficie z ran tęsknoty i oczekiwania" - super! dosadnie i esencjonalnie;)
Molka | 2013-08-07 19:25 |
cudowny!! i wredny :D
Romantywista | 2013-08-07 19:09 |
Mocne, nacechowane wielkimi emocjami, dobrze napisane.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się